Wycieczka PTR do Belgii – przystanek Hildesheim

W dniach 8-14 czerwca 2025 roku Polskie Towarzystwo Różane zaprasza chętnych na wycieczkę autokarową do Belgii “Parki Różane Belgii”. Organizatorem wycieczki jest Biuro Frater z Bydgoszczy, zaś autorką Programu wycieczki ze strony Polskiego Towarzystwa Różanego i opiekunem merytorycznym jest znana kolekcjonerka róż  i współwłaścicielka prywatnej Narodowej Kolekcji Róż Małgorzata Kralka. Droga do Belgii wiedzie przez Niemcy, gdzie odwiedzimy HILDESHEIM.

Zapisz się na Wycieczkę – TUTAJ

Hildesheim miasto róż

Naszym pierwszym przystankiem podczas wycieczki do Belgii będzie Hildesheim – jedno z najstarszych miast niemieckich, położone w Dolnej Saksonii. Jego historia sięga 815 r., kiedy to cesarz Ludwik I Pobożny, syn Karola I Wielkiego, w czasie polowania zgubił swój bardzo cenny krzyżyk, który odnaleziono zaczepiony na krzaku dzikiej róży.
Cesarz uznał to za znak, postanowił w tym miejscu ufundować kaplicę. W 852 r. biskup Alfrid położył kamień węgielny pod budowę katedry w miejscu pierwotnej skromnej budowli. 32 lata po śmierci Ludwika I Pobożnego w 872 r., wzniesiono katedrę pod wezwaniem Przenajświętszej Marii Panny z cudowną różą koło absydy, dokładnie tak jak zarządził onegdaj Ludwik I Pobożny.

1000-letnia róża w Hildesheim

Miasto się rozwijało, a róża sobie rosła, nieświadoma zupełnie swej rangi i roli, którą będzie miała do odegrania.
Średniowieczne budowle Hildesheim, które przetrwały tyle wieków, w połowie XX w zmiótł wiatr historii… Stało się to jednego słonecznego bezchmurnego dnia – 22 marca 1945 r., kiedy to niebo zasłoniło łącznie 300 bombowców Lancaster i myśliwców, zrzucających w sumie 1062 tony różnego rodzaju bomb. Nalot trwał 17 minut, tego straszliwego ataku dokonali Kanadyjczycy i Anglicy. Po zakończonej akcji stare miasto Hildesheim przestało istnieć, cała stara część miasta ze średniowiecznymi zabytkami leżała w ruinie.
A róża? Ona po jakimś czasie podniosła się spod zgliszczy i pojawiła się 25 pędami, które ciągnęły do słońca, swoim triumfalnym zmartwychwstaniem, objawiając kolejny raz cud.

W latach 70. XX wieku stare miasto zostało odbudowane, jest co podziwiać, ale nas miłośników róż interesuje przede wszystkim Królowa ogrodów – i to nie tylko ta historyczna. Według botaników tutejszy okaz został zidentyfikowany jako R. canina var. globularis. Ostatnie badania archeologiczne potwierdziły, że w miejscu, gdzie dziś rośnie krzew tysiącletniej róży, było święte źródło, poświęcone germańskiej bogini Frigga. Mądry Papież Grzegorz Wielki nakazał, aby nie niszczyć świętych gajów, pogańskich miejsc kultu, a wykorzystywać je do ceremonii chrześcijańskich, stąd też decyzja cesarza Ludwika I Pobożnego.
Do dziś historyczna róża z Hildesheim zasłoniła absydę i część krużganków, ma swojego prywatnego opiekuna, który troszczy się o nią i w momencie rozkwitu daje znać do lokalnego radia i telewizji, że to już czas na jej kwietny popis. A wtedy trzeba się spieszyć, bo czas kwitnienia najczęściej trwa trzy tygodnie, nigdy nie wiadomo, kiedy dokładnie to nastąpi, mam nadzieję, że my z naszym terminem wpasujemy się dokładnie w punkt kulminacyjny.

W mieście zobaczymy jeszcze kościół Św. Michała z różanym ogrodem Magdaleny (Magdalenengarten), dokąd zaprowadzi nas różana trasa (Rosenroute) oznaczona kamiennymi płytek z symbolem róży.
I jeszcze na sam koniec, już nie w temacie różanym, chciałam zasygnalizować, że to właśnie w Hildesheim znaleziono prawdziwą listę Oscara Schindlera.

Tak więc mam nadzieję, że zainteresowałam, może zaintrygowałam i zachęciłam do wzięcia udziału w tegorocznym wyjeździe, który jest planowany w terminie 8–14.06.2025
Zapraszam wszystkich serdeczne w imieniu PTR

Więcej o wycieczce – TUTAJ

Małgorzata Kralka

Spodobał Ci się ten artykuł?

Udostępnij na Facebook
Udostępnij na Twitter