Jeśli ziemia już dostatecznie przeschła, tzn. nie przylepia się do szpadla, to można zacząć sadzić róże. Oczywiście nie wspominamy o tym, że powinna być rozmarznięta po zimie. A ponieważ czasami obrazy mówią więcej niż potok słów, więc zamiast kwiecistych opisów popatrzmy na rysunki i krótkie komentarze obok zdjęć.
W dołki pod różami nie dajemy żadnych nawozów mineralnych. Po zasypaniu dołka i ubiciu ziemi wokół krzewu podlewamy ją solidnie wodą, ok 8 – 10 l w kilku porcjach, tak żeby wokół róży zrobiło się błotko. Na koniec robimy kopczyk z ziemi, obsypując różę na wysokość minimum 15 cm, żeby zatrzymał wysychanie gleby.
Autorami rysunków są Nico Vermeulen, Germany Rosen Tantau, Hans Preusse, Neumann Verlag.
PTR – czytaj więcej FB